Niewiedza, brak empatii, znieczulica. Tak można określić postępowanie pracowników *** w Warszawie, którzy bez żadnych skrupułów postanowili wyrzucić jedną ze swoich pracownic tylko dla tego, że w wyniku poważnej choroby straciła wzrok. Według dyrekcji instytucji nie było możliwości zatrudnienia kobiety ponieważ nie można było przystosować jakiegokolwiek stanowiska dla potrzeb osoby niewidomej. Przypomnijmy. Pani Katarzyna zatrudniła się w *** w 2008 Roku jako pracownik biurowy. Po kilku latach pracy za chorowała w wyniku czego straciła wzrok. Po okresie rehabilitacji próbowała ponownie podjąć pracę i tu zaczęły się kłopoty.

Dyrekcja oddziału *** stwierdziła iż nie może przyjąć z powrotem do pracy Pani Katarzyny ponieważ nie ma odpowiedniego sprzętu umożliwiającego osobie niewidomej realizacji obowiązków zawodowych, a wkład który instytucja musiała by włożyć celem dostosowania stanowisk komputerowych do tego aby osoba ta mogła swobodnie pracować jest na tyle duży, że firma nie jest w stanie pokryć tego typu kosztów z własnych środków. To skandal.

*** nie musi pokrywać żadnych wydatków ponieważ to Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dotuje wypłaty dla pracowników oraz dofinansowuje przygotowanie odpowiednich miejsc pracy w zależności od typu schorzenia. Dla tego wytłumaczenie rzecznika prasowego tego podmiotu jest co najmniej banalne. Tłumaczy on bowiem iż PFRON dotuje owszem pensje pracownicze osobom niepełnosprawnym, ale nie niewidomym. Te słowa mówią same za siebie jaka jest wiedza na temat niepełnosprawności w Polsce. Wygląda to tak jak by osoby niewidome zdaniem Pana Rzecznika były odrębnym odłamem społeczeństwa. Pani Kasia nadal walczy o przywrócenie jej do pracy w wyżej wymienionej instytucji. Przykre jest to, że nadal w dwudziestym pierwszym wieku mentalność Polaków nie ulega zmianie i osoby niepełnosprawne są traktowane jak jakiś podgatunek. To też są ludzie mający uczucia, chcący żyć na przyzwoitym poziomie. Dla tego też trzeba dążyć do zmian które pozwoliły by na odpowiednie przygotowanie Polskiego Społeczeństwa na integrację.